lis 03 2008

Michaił Bułhakow - Mistrz i małgorzata


Komentarze: 0

Jakim cudem do głowy mi przyszło opisywać takie arcydzieło. Michał Bułhakow jest prawdziwym mistrzem wytykania błędów współczesnego ustroju. Żył w burzliwych latach 30. za czasów Stalina. Część książek wydał za życia. Jednak jego najlepsza książka, pisana przeszło 30 lat aż do grobowej deski. Tzn. ostatnie poprawki podawał żonie w czasie choroby w łóżku. Jego książka ujrzała światło dzienne dopiero w latach 60. I teraz jest ukażana za jedną z najlepszych ksiażek XX wieku.

Książkę tą czytałem jakby była ona jedną z najważniejszych w moim życiu. Jest ona świetna. Michal B. pokazał swój talent pisząc tą książkę. Napisał bowiem coś lepszego niż tylko historię Moskwy do której przybywa szatan ze świtą.

Ukazał on jakim potworem jest człowiek. Pokazał on paradoksalnie dobrego szatana, który pozbywając się złych ludzi świat czyni lepszym. Czyściejszym. Prostszym itp. Można byłoby trochę wymieniać.

Aby nieco przybliżyć akcję utworu opowiem w jaki sposób szatan zjawia się w Moskwie.

Otóż na Patriarszych Prudach rozmawiało popijajac ciepły napój dwóch bohaterów. Byli oni przyszłymi ofiarami, ale nie bez powodu. Pierwszy to Michał Berlioz, który według mnie to najgorzej ucierpiał, redaktor gazety literackiej która wydawała opowiadania i wiersze zamkniętego światka osób. A drugi to Iwan "Bezdomnuy" jeden z tych pisarzy.

Szatan wprasza się do rozmowy dwóch literatów. Mówili oni o istnieniu Jezusa, a raczej jego nieistnieniu. Wszystko zaczęło się od śmierci Berlioza przepowiedzianego przez Szatana (legitymującego się Wolandem). Otóż Anuszka kupiła olej słonecznikowy i nadomiar tego go rozlała. Dlatego Berlioz nie mógł zdążyć na zebranie literatów. Na które zresztą przybywa Iwan "Bezdomny" a nie prezes. Dlatego że bredził i miał nieco niemożliwą do spełnienia historię przewieziono go do szpitala dla ludzi obłąkanych. Gdzie nadal twierdził że jest zdrowy. I musza złapać tego groźnego obcokrajowca.

Szatan wtedy zaczyna psocić. Ale ten krótki wstęp wystarczy chyba aby zachęcić do lektury całego utworu. Naprawdę warto. W wykorzystaniu pod sesje RPG, to się jeszcze nie zastanawialem. Ale najprędzej to postawa szatana jest interesująca do zapamiętania i zanalizowania.

Jak już mówiłem ta książka jest genialna. Nie mogę podawać tego wątpliwości. Jestem tego pewien. I dziękuje Michałowi Bułhakowi za takie dzieło. Dające świadectwo walki z ustrojem komunistycznym najgroźniejszą bronią piórem co pisze słowo.

cohen : :
Do tej pory nie pojawił się jeszcze żaden komentarz. Ale Ty możesz to zmienić ;)

Dodaj komentarz